Koncert w Zawierciu? Kiedy to było? Ale obiecałam relacje napisać więc pisze:) Koncert w Zawierciu odbył się w strugach deszczu. Co ograniczyło trochę szaleństwo bo niedawno byłam chora i nie mogłam dopuścić do Tego by znów się przeziębić. Najpierw Bogusia przyjechała po mnie do domu wiec miałam czas po szkole szybko zjeść obiad i razem pojechałyśmy po siostry Błaszczok i z Dzimierza już wspólnie pojechaliśmy na podbój Zawiercia. Na drodze pojawił się nie mały korek więc droga nam się trochę dłużyła. Ale w końcu dojechaliśmy do Zawiercia i mieliśmy okazje wysłuchać kilka piosenek zespołu Universe. Z okazji występu Universe mieliśmy okazje spotkać Monisc i Renie(miło was było po tak długim czasie znowu zobaczyć dziewczyny:*) Podczas tego koncertu mieliśmy okazje wysłuchać śpiewu Seby- świetnie sobie poradził w tej roli. Następnie publiczność prosiła by Alek zaśpiewał ale niestety nie chciał w tym celu wyłączył mikrofon. PINowcy zagrali bardzo żywiołowy koncert, pełen energii i radości. Był to koncert kończący trasę Muzykoplastyki i było widać, że bardzo starają się ten koncert zagrać jak najlepiej potrafią. To było niesamowite jak podczas tego koncertu bawili się muzyka. Po tym koncercie na bardzo długo zapanował na mojej twarzył uśmiech.
Pozdrawiam bardzo serdecznie Neruda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.