niedziela, 26 grudnia 2010

Końskie 2008

Miałyśmy się wybrać na kilka dni w NIPowym składzie do Końskich, by odetchnąć od codziennego świata. Tak sie stało że Gośka musiała zostać by iść do pracy. Ale my z Justyną wybrałyśmy się do Końskich już w czwartek, Gosia dotrzeć miała w piątek jednak wyniknął problem i dotarła w sobotę. Nocleg nasz miał być pierwotnie w Sielpi, jednak pewna kobieta wprowadziła nas w błąd. Bo warunki naszego noclegu okazało się gorzej niż fatalne. Wiec w piątek poszukiwałyśmy noclegu w Końskich no i znalazłyśmy u sióstr. Stało nam się szczęście w nie szczęściu. Te kilkadziesiąt godzin do koncertu spędziliśmy w Sielpi i Końskich, na wspólnych rozmowach i wygłupach. ….

W sobotę odebrałyśmy z PKP Magdę, Asie i Monikę i razem poszłyśmy pod scenę by (nie)cierpliwie wyczekiwać na koncert. Oczekując różne dziwne rzeczy nam wpadały do głowy np. robienie różnych dziwnych zdjęć, malowanie pazurków, tłumaczeniu co śpiewa słowacki zespół . W trakcie okazało się że Hania gra przed PINem, pojawił się u kilku osób problem z dojazdem powrotnym do domu. Niektóre osoby znalazły powrót, jednak Magda nie i musiała wracać poi duecie Hani i Andrzeja. Szkoda:) Jednak mam nadzieje ze jeszcze nie raz się z Magdą spotkamy. W duecie Hania i Andrzej zaśpiewali Betony, MMTT , MWS. To była rozgrzewka dla nas. Później nastąpiło chyba półgodzinne oczekiwanie na PIN. Przyznam się szczerze że mi sie ten czas strasznie dłużył. Koncert PIN rozpoczął Hożofem, było również Miłość tak piękna(pierwszy raz słyszałam na koncercie, było cudowne wykonanie tego utworu), Drugi raz tak myślę, Pójdę pod wiatr, Wina mocny smak, Niekochanie X2(:D:D) Bo to co dla mnie, Brakuje nam miłości(to wykonanie najbardziej utkwiło mi w pamięci, towarzyszyło mi w drodze powrotnej z Katowic), route 66, Żenia, Wino i śpiew, siedem nocy biegu wstecz i improwizacja, Pójdę pod wiatr jak najdalej. W śpiewanie włączył się SEB.

Po koncercie na chwilkę odsapnęłyśmy i poszłyśmy po autografy na nowe płytki. Pierwszy autograf złożył na mojej płytce Alek, zostawił dwa autografy bo jeden był trochę nie widoczny. Później kolejno Seba i Endi zostawili podpisy. Na życzenie, Endi namalował mi chłopka z mikrofonem. Zapowiada się koncertowa jesień. Ma być Mrągowo(Pin gra przed Niemcami grającymi po Hiszpańsku), Staszów(jest dzień po Mrągowie), Katowice(zagra też Feel, zespół sląsk itd. Każdy po 3 piosenki.), Chorzów(tylko gra PIN). Pytałyśmy o dzień kotana, jednak raczej nie zagrają. Alek powiedział ze na pewno nie . Ale Seb i Endi mają nadzieje ze zagrają. Na youtube pojawia się niebawem nagrania, jak Seb pokazuje jak grać PINowe piosenki. Nawet Seb nam pokazywał jak to na tym nagraniu jest pokazane. Seba tłumaczył nam cel imprezy zamkniętej. Forum nie będzie, ale za to jest blog. W piętek było nagranie w Jaka to melodii które będzie emitowane 14 września. Będzie PIN i Endi w duecie z Alicją Węgorzewską- Whiskerd. Seba śpiewał Jak Anioła głos:) Jak sie okazało w rozmowie Alek był chory(życzymy szybkiego powrotu do zdrowia). W trakcie rozmów przewinął sie także Leon, jednak tylko sie przywitał i gdzies zwiał. Seba powiedział ze Leon to taki stróś pędzi wiatr, trzeba szybko od niego brać autografy i robić zdjecia....

Po tych wszystkich wydarzeniach powędrowawałyśmy do naszego miejsca noclegu.

DziekujeMy:

PInowcą za wspaniały koncert, za muzke, za teksty, za szaleństwo na scenie, za cudowny koncert w kiepskich warunkach, za to ze pokazali na co ich stać, za uśmiech, za miłe rozmowy.


Magdzie, Agnieszcze, Agacie, Zosi, Kasi, Asi, Monice, PINLadies i tym o których zapomniałm(skleroza-przepraszam)za wspólne szaleństwo na koncercie. Za wspólne śpiewanie i okrzyki:)Do następnego...

A przede wszyskim JA dziękuje NIPowi. Za to że są i jakie są. Za serce podane na dłoni. Za to ciepło ofiarowane. Za ten usmiech i optymizm podarowany. Za te chwile spedzone wspólnie. Dziekuje za "TE DNI". Za opieke nade mną. Za pomoc ofiarowaną. Za czekanie zawsze na mój pociag. Za wysłuchiwanie mojego zzrzędenia. Za każde słowo wypowiedziane. Dziekuje wam za to że jesteście i nigdy sie nie zmieniajcie. Dziekuje:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.