Kochasz jego zachrypnięty głos? Podziwiasz go za to co robi na scenie?
Marzysz by usłyszeć Sailing, Forever young czy Have you ever seen the rain
na żywo? Ten koncert jest dla ciebie. Polecam każdemu.
Na dodatek w klimat tego koncertu wprowadzi Cię zespół PIN. Niekonwencjonalni artyści. Potrafią rozbujać każdego człowieka. To oni sprawią, że będziesz się dobrze bawic! Dwóch wspaniałych artystów na jednej scenie zespół PIN i Rod Stewart. Prawdziwa uczta muzyczna.
PIN, Rod Stewart
11 czerwca 2011r.
Stadion MOTOARENA, Toruń
Więcej informacji tutaj**********
Dywagacje po koncertowe: |
| Znalezione w sieci(http://www.mmtorun.pl/autor/yola-jacek) |
Szczęście pomaga nam kolorować nasze życie. Tak było i tym razem. Kilka miesięcy temu wygrałam w radiu bilety na koncert Roda Stewart'a. Jaka byłam szczęśliwa, że się udało zwyciężyć, a żeby było weselej znajomej też się udało, więc mieliśmy małą grupę 4 osób by zakosztować na żywo muzyki Rod'a.
Tydzień przed koncertem dowiedziałam się, że rozgrzewac nas do zabawy będzie zespół PIN.
Koncert?
Rozpoczął się punktualnie. PIN zagrał zjawiskowo. W ich brzmieniu wyraźnie przeważało brzmienie gitar co nadało troszkę inny wyraz temu koncertowi. Ich energia rozruszała każdego słuchacza.
Rod Stewart to klasa sama w sobie. Koncert był fenomenalny. Gra świateł, telebimy na których do każdej piosenki był stworzony film z fotografii który obrazował to co mówi muzyka i słowa. Rod po mimo swoich lat wywijał na scenie jak nastolatek. Kondycje to ma lepszą ode mnie:) Jego głos na żywo brzmi powalająco. Brakuje mi słów na to by opisać, co tam się działo. Te emocje, te uczucia i szaleństwo tego nie da się opisać, to na długo zapadnie w moim sercu. Szkoda tylko, że był jeden bis. Jednak za bisował na miarę swojej klasy czyli piosenka pt. SAILING. Perkusja zabrzmiała podwójnie, bowiem miał dwóch specjalistów do przygrywania tej muzyki. Miał swoją mini orkiestrę do grania.
Alek w empiku powiedział, że to jest dla niego prezent urodzinowy, "bo jak 11 obchodzę urodziny".
OdpowiedzUsuńDwa koncerty w 1 dzień :)
Pierwszy w Inowrocławiu :) potem policja mam eskortować PINowców na koncert w Toruniu, bo jakiś most jest w remoncie i mają im umożliwić przejazd pasem wyłączonym z ruchu. Nie mogą się spóźnić, bo będzie po zabawie. Grają 30 minut z zapowiedzią i zejściem. Zagrają 5 piosenek :)
Fajny prezent:) Napewno zapadnie w jego pamięci na bardzo długo.
OdpowiedzUsuńZapowida im się intensywny dzień, pełen wrażeń. Eskorta policji?:) Brzmi dumnie:) Też bym chciała:)
pozdrawiam